O ile za kaszą jęczmienną nigdy jakoś nie przepadałam to po tym daniu ją pokochałam. Idealne połączenie słodyczy miodu, pikantnego pieprzu cayenne, żurawiny i sosu czosnkowego to właśnie najlepszy opis tego co przygotowałam:)
Idealny pomysł na obiad.
Składniki na 4/5 porcji:
- 3 filety z kurczaka
- 3 saszetki kaszy jęczmiennej perłowej
- 120 g suszonej żurawiny
- 4 łyżki miodu
- pieprz chili cayenne
- sproszkowana słodka i ostra papryka
- curry
- przyprawa typu Vegeta
- pieprz i sól
Wstawiamy wodę na kaszę i gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu.
Kurczaka kroimy na małe kawałki, podsmażamy na patelni, przyprawiamy słodką i ostra papryką, pieprzami, curry, Vegetą, możemy tez użyć przyprawy do kurczaka. Gdy kurczak nie będzie już surowy dodajemy 2 łyżki miodu, a na koniec żurawinę.
Sam kurczak powinien być trochę bardziej pikantny niż lubimy, ponieważ po wymieszaniu z kaszą jego smak złagodnieje.
Gdy kasza się ugotuje po woreczku dosypujemy ją na patelnie z kurczakiem. Przekładamy do naczynia żaroodpornego ( z przykryciem, jeżeli nie mamy zakrywamy folią aluminiową). Wierzch polewamy odrobina oleju i 2 łyżkami płynnego miodu.
Gotowe wkładamy na około 20-25 min do piekarnika nagrzanego do 180 st.
sos czosnkowy:
- 4 łyżki majonezu
- 4 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 łyżkę śmietanki gęstej np. 18%
- łyżeczka ziół prowansalskich
- 2 ząbki czosnku
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, tak aby nie pozostały grudki. Jeżeli sos będzie bardzo gęsty można dodać więcej śmietanki, a gdy będzie za rzadki nie dodajemy śmietanki.
Danie najlepiej smakuje wymieszane z sosem.
mmm... ale pyszności :)
OdpowiedzUsuńrewelacja:D mniam:D
OdpowiedzUsuńA skąd Pani ma taki wspaniały przepis? mniammm :)
OdpowiedzUsuńNa podstawie tego przepisu stworzyłem troszkę inną wariacje :)
OdpowiedzUsuńMianowicie:
-zamiast żurawiny dajemy czarne oliwki
-zwykły pieprz(raczej kwestia tego że tylko to było dostępne)
-bez miodu
-duuuużo curry :)
Jak ktoś miał okazję jeść w restauracji "Nasza Dobra Kasza" to od razu pozna smak potrawy :)
Ale w restauracji "dobra kasza nasza" w tym daniu jest miód! i on doskonale pasuje :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie po wizycie w Krakowie i "Dobrej naszej kaszy" zaczęłam szukać przepisu. Bo to było rewelacyjne danie. Sprobuję odtworzyć.
OdpowiedzUsuńA cebulke tez mozna dodac ?
OdpowiedzUsuń