Długo szukałam najlepszego przepisu na pierniczki, aż w końcu znalazłam. Są miękkie, idealnie słodkie i cudownie pachną.
Ciasto zagniata się bardzo szybko i lekko.
Składniki:
- 0,5 kg mąki
- 200 g miodu (jeżeli użyjemy sztucznego miodu to pierniki zmiękną od razu, przy naturalnym trzeba poczekać min. 2 tygodnie)
- 200 g cukru pudru
- 125 g margaryny
- opakowanie przyprawy do piernika
- 1 jajko
- 1 łyżeczka sody
- szczypta soli
Miód zagotowujemy z margaryną i przyprawą do pierników. Studzimy.
Na stolnice przesiewamy mąkę z cukrem, solą i sodą. Dodajemy jajko i przestudzoną mieszankę margaryny i miodu z przyprawami.
Wyrabiamy do czasu, aż ciasto będzie gładkie i lśniące.
Ciasto po kawałku rozwałkowujemy i wycinamy pierniczki.
Można wyciąć, mniejszy kształt w większym, zasypać odrobiną rozgniecionej landrynki - wtedy powstaną witrażyki.
Przy układaniu pierników na blaszce zachować odstępy bo pierniki trochę urosną.
Piec około 12-15 min, aż się zarumienią w temp. 160-170 st. C.
Przestudzone można polukrować.
Lukier:
świąteczne cudeńka ; )
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować te pierniczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pierniczki !!!!
OdpowiedzUsuńśliczne gwiazdki:)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają, najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam serdecznie do mnie
Przepis wypróbowany. Potwierdzam - pierniczki wyśmienite.
OdpowiedzUsuń