W domu pełno śliwek, dlatego kolejny przepis śliwkowy:) na dziś przygotowałam placek ze śliwkami z kruszonką ale nie byle jaką, bo cynamonową:) Zainspirowałam się przepisem u Jusi, zrobiła mi takiego smaka na placek ze śliwkami, że musiałam go zrobić :)
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki
- szklanka maślanki lub jogurtu
- nie cała szklanka cukru, jeżeli śliwki są kwaśne można dać całą
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 łyżeczki cukru waniliowego lub cały wanilinowy
- 3 jajka
- 2/3 szklanki oleju
- śliwki
- 50g masła
- ok. 1/3 szklanki cukru
- ok. 1/2 szklanki mąki
- łyżka cynamonu
- W rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier i cynamon, stopniowo mąkę. Mieszamy, aż uzyskamy kruszonkę. Ściągamy z ognia. Możemy rozdrobnić kruszonkę łyżeczką lub palcami jak wystygnie.
Wszystkie składniki na ciasto mieszamy i przelewamy do formy wysmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia.
Śliwki drylujemy i kroimy w ćwiartki. Układamy skórką do ciasta. Całość posypujemy kruszonką.
Pieczemy około 40 min w 170 st. Najlepiej na pół godziny dać sam termoobieg a potem dodać grzałki i sprawdzać co jakiś czas czy patyczek po wyciągnięciu z ciasta jest suchy.
Jadłam, więc ręczę głową, że pyszny :)!
OdpowiedzUsuńCiasto bez tłuszczu. Niebo. ;) super blog, zostaje na dłużej ;) zapraszam na chilicake.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpyszne ciacho:)
OdpowiedzUsuńlubię śliwki w każdej postaci, wczoraj kupiłam kilogram, miało być ciasto a zjadłam nim doszłam do domu:)
OdpowiedzUsuńślinka leci na sam widok ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że smakowało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jusia :)
Takie ciacho jest dla mnie ciachem idealnym ! Już wyobrażam sobie jego smak :)
OdpowiedzUsuń